Lwówek Śląski rowerem

Propozycja wycieczki rowerowej w okolicy Lwówka Śląskiego.

Dystans 35 km, 2 miejsca technicznie trudniejsze reszta trasa łatwa. Startujemy w Płakowicach niedaleko zamku w Płakowicach.

Pałac w Brunowie i w Skale

Dalej ruszamy Europejskim Szlakiem Rowerowym ER 4 do Brunowa i tam z kolei podziwiamy Pałac w Brunowie.

Kontynuujemy ER4 aż do Chmielna i tam skręcamy w lewo zielonym szlakiem, którym kierujemy się na kolejną atrakcję – Pałac w Skale. Aby go zdobyć trzeba trochę się spocić na stromym podjeździe.

Skała z Medalionem – Wieżyca

Skoro było pod górkę to teraz jest z górki – ale uwaga bo tak w połowie zjazdu będziemy wbijać w szlak a on nie jest aż tak dobrze widoczny. Jakieś 200-300 m za zjazdem na kopalnie skręcamy stroną i wąską ścieżynką. Podejście jest strome i musiałem zejść z rowera i wnieść go – sam ścieżka jest chyba mało uczęszczana bo dość zaniedbana. Ale mimo wszystko warto nią się przejechać bo nią właśni dojedziemy do kolejnej atrakcji czyli do Skały z Medalion inaczej zwanej Wieżyca.

Spotkałem tam grupkę wspinaczy i faktycznie jest tam masa dróg – na mnie jednak za trudne 🙂 Powyżej topo w linku – sami zobaczcie, że żartów tam nie ma. Zejście z rowerem pod tą skałę nie należy do najprostszych ale da się.

W Żerkowicach wpadamy na drogę 297 i po przejechaniu krótkiego fragmentu skręcamy w lewo zielonym szlakiem. Ok i tu zwątpiłem bo szlak nie jest oznaczony i zarośnięty pokrzywami. Nie mogłem go namierzyć i troche błądziłem. Udało się jednak jakoś wbić w szlak i nim dojechałem znów do drogi rowerowej ER4.

Bahama Wake i jeziora

Teraz już blisko do jezior. Zaczynam od plaży nad Oczkiem Rakowickim, gdzie latem można poszaleć na desce bo jest wyciągarka a kawałek dalej jest jezioro Rakowickie II.

5 km dalej kolejna atrakcja – kamienny most Brunowski z 1870 roku.

Teraz już jedziemy prosto do Lwówka Śląskiego odwiedzając ratusz

czarną wieżę

browar i kierujemy się na Panieńskie Skały – tam podczas wojen Husyckich chowały się kobiety i ponoć stąd nazwa. Musiały być mocno schowane bo nie zauważyłem ani jednej.

Szwajcaria Lwówecka

Została nam ostatnia atrakcja wycieczki – Szwajcaria Lwówecka. Najpierw podziwiamy formacje skalne z dołu a potem zaczynamy podjazd by wspiąć się na sam szczyt. Końcówka jakieś 10 m trzeba wnieść rower. Widoczki bardzo ładne 🙂

Teraz już z górki do parkingu gdzie zostawiłem auto po drodze kolejny skalny most na Bobrze w Lwówku Śląskim i ostatnia prosta na parking.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

kontakt

powiązane artykuły