Na Ślęży mamy 11 źródeł, jedno z nich trochę naciągane bo leży nieco pod górą w Sulistrowiczkach – studnia św. Andrzeja Świerada położone niedaleko parku Wenecja.
Jakie są źródła na Ślęży:
- Źródło Friedricha Ludwiga Jahna (św. Jana)
- Źródło Anny
- Źródło Jakuba
- Źródło Joanny
- Źródło Beyera
- Źródło Gustava Lustiga
- Święte Źródło
- Potrójne Źródełko
- Źródło Jurklquelle
- Źródło Ślężan
Dziś udało się odwiedzić pięć z nich plus jako dodatkowe atrakcje:
- Grota Walońska
- szczyt Ślęży
- formacje skalną Plasterki
Cała trasa ma niecałe 12 km i 550 m przewyższenia a wszystko w pętelce 🙂 Start na parkingu niedaleko zalewu
Kilka ujęć z trasy.
11 źródeł Ślęży
Po tygodniu pogoda była już prawdziwie wiosenna więc postanowiłem tym razem przejść komplet i zdobyć 11 źródeł.
Największy problem miałem z dwoma:
Źródła Potrójne oraz Klasztorne. Potrójne do końca nie jestem pewien czy to to – w okolicy sporo było miejsc skąd wypływała woda – wybrałem to co na zdjęciu bo ma trzy miejsca skąd wypływa woda 🙂 Ewidentne źródło wypływająca z kamieni – co ciekawe jak wszedłem na te kamienie to pod ziemią słuchać było przepływającą wodę.
Drugie z którym miałem kłopot to żródło Klasztorne – przechodziłem po ścieżce, po której jak się okazało płynęła woda z tego źródła. Spodziewałem się czegoś bardziej okazałego , ścieżka jest mocno zalana ale źródełko tak małe, że nie zwróciłem uwagi. Po wejściu w las jakieś 100 m wyżej są mała sadzawki i wygląda to już lepiej.
Początek trasy to parking przy dawnym Parku Wenecja w Sulistrowiczkach. Niedaleko parkingu jest pierwsze źródełko jakie odwiedziłem tego dnia – Studnia Świerada. Często widać tam ludzi napełniających pojemniki wodą. Było tak i dziś.
Drugim w kolejności było źródło Ślężan, je odwiedzam najczęściej. Zawsze mogłem liczyć na wodę w nim.
Po wejściu nieco wyżej niebieskim szlakiem n rok 600 m n.p.m i zejściu z głównej trasy wchodzimy w bardzo ciekawy teren na tyłach Olbrzymków i odwiedzamy kolejne źródło Jurklquelle, kapało z niego kilka kropelek choć teren wokół przypominał bagno.
Tu zaczyna się bardzo ładna trasa, po drodze mamy świetny widok na zbiornik w Mietkowie, przedzieramy się przez skały i docieramy do Olbrzymek i dalej cały czas prosto przecinając najpopularniejszy szlak na Ślężę z przełęczy Tąpadła aż do kolejnego źródełka Beyera.
Teraz kierujemy się stromą ścieżką prawie na sam szczyt Ślęży by przed nim skręcić ww czerwony szlak i zejść do Świętego Źródła.
Po nim jedną z ciekawszych tras schodzimy do Źródła Joanny kiedyś zwane Eugena – jednego ze sponsorów ścieżki, która teraz będziemy schodzić mijając skały Władysława. Wspaniałe miejsce.
I same skały w pełnej okazałości…
Teraz mamy już tylko trzy źródła do zwiedzenia , jednak tylko jedno z nich zaspokoi nasze pragnienie – to źródło Jakuba. Co ciekawe – oddalone jest od głównego szlaku od strony Wieżycy zaledwie 100 m ale ile razy tu jestem jestem sam mimo, że ludzie na szlaku przypominają kolorową rzekę.
Kolejne źródełko niestety nie widziałem w nim nigdy wody 🙁 Poniżej źródło Joanny
Ostatnie źródełko mieści się już niemal w samej Sobótce – źródło Gustava Lustiga – także bez wody.
Poniżej trasa wycieczki – wyszło niecałe 28 km ale powinno być 25 km bo musiłem się cofnąć do źródła Klasztornego – nie sądziłem, że to było to 🙂
Dodatkowo mapka, na której się wzorowałem
oraz ciekawy dokument o źródłach Ślęży